Europa Miasta Miejsca Polska

Żyrardów, fenomen na skalę całej Europy

Żyrardów z lotu ptaka. Fot. arch. redakcji

Niedaleko Warszawy leży miasto, które zmieniło oblicze Mazowsza. Jego wyroby włókiennicze były chlubą każdej pani domu… Dziś do Żyrardowa warto przyjechać, by zobaczyć unikatowy kompleks fabryczny. To industrialna perełka Mazowsza.

Miasto, które stoi lnem …

Swoje powstanie i lata świetności Żyrardów zawdzięcza francuskiemu inżynierowi Filipowi de Girard, wizjonerowi, konstruktorowi, wynalazcy. To jego mechaniczna przędzarka zrewolucjonizowała produkcję lnu na ziemiach polskich, a na zagubionych mazowieckich polach wyrosło przemysłowe imperium. Tutejsza fabryka była potentatem i dostawcą wytwornych wyrobów nawet na carski dwór, a powstałe miasto nazwano od nazwiska inżyniera – Żyrardów.

Dziś nie ma tu już fabryk, ale pozostały budynki z czerwonej cegły, z których część przekształcono w eleganckie lofty. W dawnym zaś bielniku, gdzie bielono i uszlachetniano płótna,  powstało Muzeum Lniarstwa, tętniące życiem przez cały rok. Odbywają się tu pokazy mody, lokalne inicjatywy kulturalne, wystawy.  W muzeum od początku do końca prześledzimy proces obróbki surowca włókienniczego i produkcji tkanin. To wspaniała lekcja historii rewolucji przemysłowej. Krosna zaskakują ogromem, a wiele maszyn jest nadal czynnych i chętnie uruchamianych dla zwiedzających przez pracowników muzeum, nie tak dawno jeszcze związanych z tutejszą fabryką… Jest też krosno, na którym pobito rekord Guinnessa na najdłuższy obrus na świecie oraz największa na świecie kolekcja wielkoformatowych szablonów sitodrukowych. Wreszcie można się naocznie przekonać, jaką techniką wyczarowuje się wielobarwne malunki na obrusach i ściereczkach.

Muzeum Lniarstwa w Żyrardowie. Fot. arch. redakcji

 Żyrardowski strajk kobiet

Czasem na jarmarku, np. przed Bożym Narodzeniem, można podziwiać i kupić lokalne wyroby – obrusy jak marzenie, serwety, pościel, narzuty, makatki, a do tego lniane spodnie, spódnice, kimona i wiele innych cudowności… Choć zakłady lniarskie już nie działają, miasto stara się nie zrywać z tradycją regionu. Kultywuje je sklep Lniany Zaułek i szwalnia, gdzie można zamówić wymarzony produkt albo zakupić go online…

Mało kto wie, że Żyrardów zapisał się odważną kartą w historii. W 1883 tutejsze szpularki przystąpiły do strajku, żądając poprawy warunków pracy i przywrócenia dawnej płacy.  Żądały też  niezatrudniania dzieci poniżej 15 roku życia. Strajk nie obył się bez ofiar, ale zakończył uznaniem postulatów. Po raz pierwszy robotnice na ziemiach polskich zawalczyły o siebie i swoich bliskich, a zapewne były też prekursorkami strajków kobiet w całej XIX-wiecznej Europie. Na pamiątkę tych wydarzeń co roku w październiku organizowana jest inscenizacja historyczna Strajk Szpularek z 1883 roku,  w której biorą udział mieszkańcy miasta, a tłem jest jego historyczna zabudowana.

Lekcja historii w dawnej fabryce. Fot. arch. redakcji

Osada, jakiej próżno szukać…

Zabudowa Żyrardowa to architektoniczna perełka i gratka dla miłośników turystyki industrialnej. To najlepiej zachowana w Europie osada przemysłowa z przełomu XIX i XX wieku. Zorganizowano ją wzorcowo, wydzielając strefy pracy, mieszkania, wypoczynku. Część dla robotników tworzą zamknięte kwartały czerwonych budynków mieszkalnych z wewnętrznym dziedzińcem, przybudówkami gospodarczymi i przydomowymi ogródkami. Warto przysiąść tu na ławeczce, bo tu czas jakby się zatrzymał, tyle że na parkingu stoją auta mieszkańców… I choć to Pomnik Historii, miejsce to nie jest wcale skansenem, toczy się tu normalne życie, tyle że nie wyznaczane już rytmem pracy w pobliskiej fabryce…

W tej robotniczej osadzie, w budynku przy ulicy Narutowicza, jest gabinet-muzeum pisarza Pawła Hulki- Laskowskiego. W swoich wspomnieniach „Mój Żyrardów” opisał pracę w zakładach lniarskich, gdzie zatrudnił się jako młodociany.  Był też wielkim społecznikiem i obrońcą praw robotników, a także tłumaczem „Przygód dobrego wojaka Szwejka” i „Podróży Guliwera”.

Osada miała, i ma do dziś szpital, resursę, dom ludowy i ochronkę, będącą jedną z pierwszych takich placówek w Królestwie Polskim i nadal służącą żyrardowskim maluchom. Resursa zaś, urządzona na kształt angielskich klubów dla gentelmanów, zachwyca salą balową. Jest pełna złoceń i kolorowych malowideł. W pobliskiej kręgielni warto zobaczyć stałą wystawę „Żyrardów – miasto tkaczy i wizjonerów”. Tu przekonamy się, że żyrardowskie wyroby zdobyły 24  medale na wystawach w całej Europie i w Filadelfii oraz docierały do Chin i Persji.  W szczytowym momencie zatrudniały dziewięć tysięcy robotników! A wszystko pod czujnym okiem właścicieli i samego pana Girarda, który do dziś patrzy na nas z pomnika przy skrzyżowaniu ul. 1 Maja z ul. Limanowskiego.

Zielona wyspa Żyrardowa

Spacerując po Żyrardowie, zajrzyjmy jeszcze do Muzeum Mazowsza Zachodniego. Uroczo położone wśród parkowych alejek znajduje się w willi dawnego właściciela fabryki, Karola Dittricha. Otaczający muzeum park krajobrazowy jest jak zielona wyspa i kolejny wyznacznik miasta idealnego. Przecinają go cieki wodne, zdobią mostki i starodrzew z siedmioma pomnikami przyrody. Spokojnie tu i sielsko o każdej porze roku. Przy wejściu do muzeum nie sposób przeoczyć olbrzymiej akwareli, obrazującej miasto w 1899 roku. Założenie urbanistyczne osady fabrycznej robi wrażenie, ale czegoś na tym obrazie brakuje… Nie ma na nim majestatycznego Kościoła Matki Bożej Pocieszenia.  A wszystko dlatego, że zbudowano go nieco później, niż powstała akwarela, bo  w latach 1900-1903. Kościół, utrzymany w stylu neogotyckim, jest jedną  z największych świątyń Mazowsza. Wnętrze zdobią wyjątkowe witraże przedstawiające maki, chabry, słoneczniki, malwy… Niektórzy uważają, że powstały one według projektu Józefa Mehoffera. Warto jeszcze zwrócić uwagę na witraż po prawej stronie ołtarza głównego. Maryja z Dzieciątkiem stoją na polu pełnym kwiatów lnu, a  Dzieciątko trzyma w ręku nie berło, a wrzeciono… Cóż, wszak potęga Żyrardowa wyrosła właśnie na lnie…

Kościół Matki Bożej Pocieszenia. Fot. arch. redakcji

Post Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Verified by ExactMetrics