Czym kusi Budapeszt
By Travelcompass
W tym roku Budapeszt obchodzi 150 lat! I ponownie otwiera się na turystów, którzy chcieliby odwiedzić naddunajską stolicę, nazywaną niegdyś Paryżem Europy Środkowej.
Ponad 12 milionów turystów odwiedziło Węgry w tym roku, z czego prawie 1,5 miliona – Budapeszt. Jest to więcej niż w poprzednim rokiem i dobrze rokuje na przyszłość, jak mówili przedstawiciele Visit Hungary National Tourism Organisation na niedawnej konferencji w Hotelu Bristol w Warszawie. Magdolna Fekete, chief advisor, zwróciła uwagę na nowe inwestycje w Budapeszcie, w tym wykonany według japońskiego projektu House of Hungarian Music w samym sercu Parku Miejskiego. Niezwykły obiekt, gdzie odbywają się dziś interaktywne wystawy, pozwalające na eksplorowanie muzyki i dźwięków w różnych formach, jest nie tylko muzeum, ale częścią zielonej strefy miejskiej. Żywe drzewa przechodzą przez dach muzeum, tworząc z nim wspaniałą całość.
Renoir i Opera
Miłośników sztuki zapewne zainteresuje najnowsza wystawa, zatytułowana „Renoir. Malarz i jego modelki” w Muzeum Sztuk Pięknych, prezentująca ponad 60 prac słynnego malarza. Warto też odwiedzić Hungarian State Opera House, będącą jednym z najważniejszych miejsc kulturalnych w Budapeszcie. Operę otwarto dla publiczności w 1884 roku i od tego czasu stała się jednym z najważniejszych miejsc kulturalnych w Budapeszcie. Neorenesansowy budynek jest bogato zdobiony i uważany za jedno z arcydzieł architektury. Wnętrze budynku zachwyca marmurowymi kolumnami i pozłacanymi sklepieniami i oczywiście muzycznymi wydarzeniami.
Budapeszt przyprawą Europy
Miasto może się pochwalić pięknymi hotelami w samym sercu Budapesztu takimi jak luksusowy Aurea Ana Palace czy Klotild Palace st. Regis. Ale wiele atrakcyjnych miejsc znajdziemy też poza miastem. Należy do nich choćby Botaniq Castle of Tura, położony około 30 km od Budapesztu. To 5-gwiazdkowy zamek wellness, z ogrodem, odkrytym basenem i centrum fitness, idealny dla wymagających gości. W okolicy Budapesztu miłośnicy dobrej kuchni będą mieli duży wybór restauracji nagrodzonych gwiazdkami Michelin, choć zapewne miejsca trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Zwolennicy zaś prawdziwej, pikantnej kuchni węgierskiej będą mogli skosztować jej w lokalnych knajpach, zawsze gwarnych i pełnych gości. Nie od parady ukuto dowcipny slogan „Budapeszt przyprawą Europy”. Węgierska stolica tętni życiem do późnej nocy, a lokale działają do ostatniego klienta.
Zdjęcia: Visit Hungary National Tourism Organisation.
Budapeszt, wodny raj w sercu Europy
