Chiński koronawirus przemieszcza się coraz szybciej. Przypadki zarażenia potwierdzono już za naszą zachodnią granicą. Ministerstwo Zdrowia wraz z ekspertami opracowuje strategię działania na nadejście 2019-nCoV. Jakie kroki podjęły już polskie władze, by zminimalizować zagrożenie wirusem? Łukasz Szumowski zapewnia, że nasz karaj jest gotowy na pojawienie się koronawirusa. Jego zdaniem obecnie większe zagrożenie dla Polaków stanowi grypa.
Rzecznik resortu zdrowia przekazał, że od piątku testy diagnostyczne na koronawirusa są przeprowadzane w Polsce. Do tej pory próbki wysyłano do Berlina i Rotterdamu. Czas oczekiwania na wyniki wynosił od 48 do 72 godzin.
Polacy szturmują apteki i wykupują maseczki ochronne. Zaczyna ich brakować w hurtowniach. Pacjenci z podejrzeniem koronairusa przebywali m.in w szpitalach w Gdańsku, Wrocławiu i Łodzi. Zakażenia nie wykryto u żadnego z nich.
W piątek PLL LOT podjęły decyzję o czasowym zawieszeniu połączeń z Pekinem. Ostatni rejsowy samolot w Pekinu wylądował w Warszawie w sobotę wieczorem. W niedzielę wieczorem do Polski przylecieli obywatele ewakuowani z prowincji Hubei, gdzie swoje źródło ma koronawirus. Ta grupa około 30 osób, która najpierw doleciała do Paryża, stamtąd była transportowana wojskowymi samolotami do Wrocławia. U żadnej z tych osób nie stwierdzono zakażenia.
Polacy obawiają się odbioru paczek Aliexpress i innych chińskich serwisów. Czy słusznie? GIS wydał oświadczenie w tej sprawie. U studentów, którzy wrócili do Polski z Wuhan, nie wykryto zakażenia wirusem. We włoskim Civitavecchia statek wycieczkowy Costa Smeralda został objęty kwarantanną. Dwoje chińskich turystów zgłosiło niepokojące objawy. Wśród 7 tysięcy turystów byli Polacy. Załoga Dreamlinera PLL LOT lecącego z Pekinu do Warszawy zgłosiła, że jedna z pasażerek ma objawy przypominające koronawirusa. Po wylądowaniu na lotnisku Chopina kobieta trafiła pod opiekę lekarzy. Przeprowadzone badania nie potwierdziły obecności 2019-nCoV.
Przypadki koronawirusa potwierdzono w takich europejskich krajach jak Niemcy, Włochy, Francja i Wielka Brytania. Jest pierwsza ofiara śmiertelna wirusa poza granicami Chin. Na Filipinach zmarł 44-letni Chińczyk, który przyleciał z Wuhan.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podjęła decyzję o ogłoszeniu zagrożenia publicznego o zasięgu międzynarodowym. Sąsiedzi Chin, w tym Rosja, podjęli decyzję o zamknięciu granic. Komisja Europejska na wniosek Francji uruchomiła Unijny Mechanizm Ochrony Ludności. Komisja pomoże w ewakuacji obywateli Unii Europejskiej z regionu Wuhan. Decyzje o zawieszeniu lotów do Chin podjęły takie linie jak m.in British Airways, Lufthansa, Air France i Swiss Air. W całych Chinach odwoływane są międzynarodowe imprezy i targi a ich terminy są przekładane na później. W Wuhan powstaje szpital polowy. Jego budowa przebiega w ekspresowym tempie a postępy można śledzić w internecie.