Kiedy 27 lat temu po raz pierwszy wystartowały targi IT&CMA w Bangkoku, nie wszyscy wierzyli w powodzenie tej imprezy czy w szybki rozwój sektora MICE. W ciągu ćwierć wieku jednak w turystyce dokonała się rewolucja, a niewielki Phuket stał się najbardziej zatłoczonym miastem świata!
Stąd często na ostatnich targach IT&CMA, zakończonych 29 września 2019 r. w Bangkoku, podnoszono kwestie zrównoważonego rozwoju, ekologii, dbałości o środowisko. Wydaje się, że czasy karczowania lasów tropikalnych pod nowe ekskluzywne ośrodki wypoczynkowe bezpowrotnie minęły, tak samo jak moda na dostarczanie turystom rozrywki za wszelką cenę, na przykład poddawanie słoni ostrej tresurze po to tylko, by mogły potem zabawiać gości…
Dobry wybór: biznes i wypoczynek
Zmienia się też koncepcja turystyki biznesowej, która , w opinii wielu dyskutantów targowych, powinna być źródłem inspiracji i rozwoju osobistego, a nie wyłącznie nagrodą za dobre wyniki w pracy. Tegoroczne targi przyciągnęły kilkuset przedstawicieli z prawie 50 krajów, którzy podczas trzech dni wzięli udział w ponad 10.000 spotkań i paneli dyskusyjnych. Poruszano sprawy bezpieczeństwa cyfrowego, nowych technologii , kultury podróżowania, czy umiejętnego łączenia spotkań biznesowych z wypoczynkiem.
Dobre miejsce: Centara Grand and Central World
Tajlandia wydaje się być dobrym kierunkiem dla sektora MICE. Świadczy o tym choćby sam wybór miejsca imprezy w eleganckim, pięciogwiazdkowym Hotelu Centara Grand and Central World z barem i tarasem widokiem na 55piętrze, skąd można było podziwiać wspaniałą panoramę Bangkoku. Znakomitych hoteli jest tu , zresztą, więcej, o czym można było się przekonać na targach. Wiele z nich, jak Anantara, Amari, czy Novotel miały tu swoje stoiska i doskonale „skrojoną” ofertę dla gości.
Dobry kierunek: Azja i Pacyfik
W ślady Tajlandii idzie Macao, nagrodzone przez UNESCO za pomysłową gastronomię. Macao zamierza w najbliższym czasie zostać destynacją MICE i zorganizować podobne targi u siebie. Również Tajwan, nazywany sercem Azji, zapowiada zorganizowanej u siebie takiej imprezy już w następnym roku. Ma w ręku mocne atuty: cztery międzynarodowe lotniska, z których w ciągu 30-60 minut można dotrzeć do głównych hoteli, gorące źródła, słynną tajwańską whisky i pierwsze miejsce w świecie pod względem jakości życia!
Wydaje się, że cały region Azji i Pacyfiku, który wystawiał się na targach, to wymarzone miejsce dla branży MICE, która ma tu jeszcze wiele do odkrycia. Choćby przepiękny Nepal. To nie są tylko magiczne Himalaje, ale cudowne jeziora, miasteczka na liście UNESCO, niezwykła kultura i kuchnia.
Dobry duet: sztuka i kuchnia
Dobrego jedzenia nie brak też w Tajlandii zwłaszcza, że kraj ten słynie z najlepszej kuchni świata. Nawet uliczne garkuchnie potrafią tu zaskoczyć jakością potraw i bogactwem smaków wybrednych smakoszy. Uczestnicy targów zaś mogli skosztować tajskich przysmaków podczas ceremonii otwarcia „Bangkok. Art Night Out”, zorganizowanej w nowoczesnym Centrum Kultury i Sztuki (Bangkok Art and Culture Center) , w dzielnicy Siam, słynącej z kilku spektakularnych budowli. W Siam bowiem znajduje się Stadion Narodowy, Siam Paragon, czyli luksusowe centrum handlowe, Oceanarium i Siam Tower.
Samo Centrum Kultury i Sztuki jest wyjątkowym miejscem. Wizyta tutaj może być świetną okazją do zapoznania się z tajską sztuką i najlepszymi dziełami tajskich artystów. Podczas ceremonii otwarcia targów wszystkie piętra oddano do dyspozycji gości. Podczas imprezy mogli skosztować pysznych krewetek zapiekanych w cieście, pikantnych zupy, naleśników z papieru ryżowego z mięsnym farszem, szaszłyków z kurczaka, czy znakomitej tajskiej czekolady. Całość okraszono wspaniałą muzyką. I odrobiną sztuki. Na zakończenie można było sobie zamówić pamiątkowy portret.
www.itcma.com
Tekst i zdjęcia: Elżbieta Pawełek, TravelCompass.pl ©